Chłopiec w pasiastej piżamie

Miałam bardzo luźny tydzień na uczelni, ale tak wspaniale go wykorzystałam, że nawet nie było czasu tu nic napisać.Nie przedłużam i zapraszam do opinii na temat filmu pod tytułem: Chłopiec w pasiastej piżamie.


Tytuł oryginalny: Boy in the Striped Pyjamas, The
Gatunek: Dramat, Wojenny
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Premiera: 28 sierpnia 2008 (świat)
Reżyseria: Mark Herman
Scenariusz: Mark Herman
Muzyka: James Horner
Na podstawie: John Boyne

Są takie filmy, które poruszają nas do łez i takim właśnie filmem według mnie jest Chłopiec w pasiastej piżamie. 

Akcja filmu rozgrywa w latach 40. XX wieku podczas II wojny światowej, 8 - letni Bruno przeprowadza się z rodzicami na wieś, gdzie ojciec - niemiecki oficer - dostaje pracę. Mały Bruno bardzo nudzi się w nowym domu i pomimo zakazu opuszczania domu, zaczyna poznawać okolicę. W taki sposób na trafia na siedzącego za kolczastym płotem chłopca w pasiastej piżamie [pasiaku]. Bruno zaprzyjaźnia się z chłopcem, który jest Żydem i nazywa się Szmul, Bruno codziennie przychodzi by bawić się z chłopcem, aż pewnego dnia...

Oglądałam ten film po raz pierwszy na oazowej wycieczce i przyznać trzeba, że bardzo mnie poruszył, łza płynęła za łzą. Niedawno leciał w telewizji i szczerze mówiąc miałam go włączony, ale patrzyłam dosyć pobieżnie. Przyznać jednak należy, że Chłopiec w pasiastej piżamie jest filmem dosyć trudnym i poruszającym dość drażliwy i wciąż pomimo upływu lat ciężki tam, jakim był obozy koncentracyjne. Pomimo, że w Chłopcu w pasiastej piżamie mamy bardziej ukazaną relację chłopca, który pragnął wyłącznie towarzystwa dzieci w swoim wieku, z którymi mógłby się bawić i żydowskiego dziecka, które wraz z całą rodziną zostało przewiezione do obozu pracy, który również chce mieć kogoś z kim mógłby spędzić trochę czasu. Oboje nie wiedząc z czym się mierzą, może Szmul wie, że obóz pracy to nie sielankowe wakacje, to jednak Bruno, który podpatrzył kiedyś propagandowy film o obozach ma o nich pozytywne zdanie i nie rozumie ogromu tragedii.

Ciężko przejść obok tego filmu bez słowa, ale jest to film tak bardzo poruszający, że ciężko znaleźć kilka słów, które opisały to co odczuwałam/odczuwam po jego obejrzeniu. Jest to jednak na pewno film wart uwagi.

Komentarze

Popularne posty