Euro spoko cz.3

Pary półfinałowe:
27 czerwca godz.20:45, Donbas Arena Donieck,Portugalia - Hiszpania - wygrana dla Hiszpanii to rzecz oczywista
28 czerwca godz.20:45, Stadion Narodowy Warszawa, Niemcy - Włochy - tu liczę na Włochów, bo mój wymarzony finał to Hiszpania - Włochy.
Moi najwięksi faworyci odpadli, najpierw już w fazie grupowej Holandia, a później po meczu z Hiszpanią, Francja, no, ale nie ma co płakać, bo została mi Hiszpania. Nie obstawiam wyników, niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba, wolę obstawić swoich faworytów niż wyniki.
Jeszcze parę dni i będzie po Euro, a tyle było przygotowań, tyle narzekań, tyle firm ogłosiło upadłość, bo nie dało rady podołać finansowo. Ja mogę tylko żałować, ale to decyzja UEFA nie zależna ode mnie, że Euro nie odbywało się w Chorzowie. To już przedostatni post z serii Euro spoko, już bez koko koko, bo robi się coraz bardziej poważnie. (po prawej stronie pod ostatnimi postami znajdziecie ankietę, zapraszam do głosowania.)
Pozdrawiam MsPikuss/Pikuss
Komentarze
Prześlij komentarz
Przeczytałeś moją recenzję/post? Podziel się swoją opinią. Za każde pozostawione tutaj słowo z całego serducha dziękuję! :)