20 ulubionych książek: Misz masz


Nie znajduje żadnego podobieństwa pomiędzy tymi książkami, które poniżej zaprezentuje. Każda z nich w dużym stopniu wywarła na mnie wrażenie.

Tą książkę czytałam bardzo dawno, ale mimo to wciąż pamiętam o czym jest, bo tego nie da się zapomnieć. Przeczytałam ją w zaledwie jeden dzień, a gdy kończyłam ją czytać z oczu płynęły mi łzy. Oskar i Pani Róża uczy tego, by doceniać swoje życie, bo nigdy nie wiadomo czy ten dzień, który jest przed nami nie jest naszym ostatnim.
Oskar i Pani Róża opowiada historię 8-letniego chłopca - Oskara - który umiera na raka z pomocą Pani Róży chłopiec przeżywa ostatnie tygodnie swojego życia jako "dorosły". Opowieść jest bardzo wzruszająca i nie mogło jej tutaj zabraknąć. To jedyna książka, tego autora, którą przeczytałam, ale wciąż przymierzam się do innych.

Prezent 18-nastkowy. Czytanie Czterech pór roku  rozłożyłam sobie na 3 razy. Za pierwszym razem (na przełomie wiosny i lata) czytałam Wiosnę nadziei: Skazani na Shawshank oraz Lato zepsucia: Zdolny uczeń. Kolejne spotkanie z tą książką odbyło się wczesną jesienią, kiedy to czytałam Jesień niewinności: Ciało, a ostatnie spotkanie odbyło się po świętach Bożego Narodzenia, kiedy to zaczęłam Zimową opowieść: Metoda oddychania. Książka ta bardzo mi się podobała i w 100% zasłużyła na to, aby znaleźć się na liście ulubionych tuż przed czołową 10. Najbardziej bałam się, a może raczej czułam obrzydzenie czytając Zdolnego ucznia, zaś krew w żyłach niesamowicie zmroziło mi opowiadanie zimowe. Ta książka była moją trzecią przygodą z Stephen Kingiem i nie ostatnią, Dwa sposród tych czterech opowiadań doczekała się swoich ekranizacji (Skazani na Shawshank i Zdolny uczeń (pod nazwą Uczeń szatana) ). Oglądałam tylko tę pierwszą ekranizację i bardzo mi się podobała.

Red Hot Chili Peppers to mój ulubiony zespół i przeczytanie biografii wokalisty stało się moim celem, odkąd o niej usłyszałam. Gdy po latach proszenia o tą książkę w końcu została mi zakupiona i zgłębiłam się w lekturę tej książki zupełnie inaczej zaczęłam spostrzegać i samą muzykę Red Hotów jak i samego Anthony'ego Kiedisa. Niesamowicie szczerze opowiada o swoim życiu i długoletniej walce z uzażelniem od narkotyków, a także swoim dzieciństwie. Blizna jest lekturą obowiązkową dla każdego fana Red Hot Chili Peppers, ale nie tylko, bo w tej biografii Kiedis zawarł przesłanie, a wszystko co opisał, może albo zachęcić do takiego życia albo wręcz zniechęcić. W książce znajdują się różnorakie fotografie jak i samego frontmana Red Hotów jak i całego zespołu, zdjęcia z jego dzieciństwa, czy po prostu fotografie z kolejnymi kobietami. Książkę od początku do końca czytałam tylko raz, ale często powracam do jakiś fragmentów. Blizna pozwala zrozumieć muzykę jaką grają Papryczki, ale również całą ewolucję jaką zespół przeszedł na przestrzeni lat, bo przecież choćby najnowsza płyta I'm with you całkowicie różni się od pierwszej płyty zespołu The Red Hot Chili Peppers. Niesamowite jest to, że kiedy czyta się to książkę to w głowie pojawia się myśl: "To niesamowite, on powinien już być od lat martwy!".

Komentarze

Popularne posty