Spektakl w ramach Teatralnej Maszyny Pszczyna 2: Ballada o bezpańskiej Suce i Gołębiu
Trochę spóźniona recenzja, ale jest, spektakl odbył się dnia 2 czerwca br.
W tym roku na spektakle Teatralnej Maszyny Pszczyna było mi
trochę nie po drodze, spowodowane było to głównie natłokiem innych zajęć, ale
postanowiłam wybrać się na choć jedno przedstawienie jako, że nie mogłam z
okazji takiego teatralnego przedsięwzięcia w moim mieście nie skorzystać. Padło
na sztukę wystawianą w dosyć ciekawym i trudnym miejscu jakim był Zakład
Poprawczy. Wybrałam ten spektakl bo najlepiej odpowiadała mi godzina –
szesnasta, a do „Poprawczaka”, aż tak daleko nie mam, a także zaintrygował mnie
tytuł – Ballada o bezpańskiej suce i gołębiu – i cóż na pewno nie będę
żałowała swojej decyzji.
Przedstawienie wystawione przez Teatr Żelazny wraz z
wychowankami Zakładu Poprawczego opowiadało historię dziewczyny - Ewy, która
mieszkała samotnie na śmietniku, życie nie przyniosło jej niczego dobrego.
Pewnego dnia w jej miejscówce pojawia się tajemniczy chłopak z balonkiem, który
przedstawia się jako Jacek. Ewa i Jacek zaczynają razem „mieszkać” na
śmietniku, chłopak „zbudował” dla nich dom. Któregoś dnia wspólnego życia
dziewczyna idzie w miejsce wskazane przez Jacka, aby się umyć, w tym czasie
chłopak ma czekać na jej powrót. Pod nieobecność Ewy Jacka zaczepiają chuligani
i biją na śmierć.
Historia przekazana w tym spektaklu była naprawdę
przejmująca, bowiem Ballada o bezpańskiej suce i gołębiu pokazała w małym stopniu
jak trudna dla każdego człowieka jest samotność i jak bardzo potrzebujemy do
egzystencji drugiego człowieka. Także uwagę powinna zwrócić sceneria całego
przedstawienia, bardzo niecodzienna. Nie ukrywam, że trochę bałam się tego miejsca, ale w gruncie rzeczy nie było, aż tak źle. Błędem z mojej strony był jedynie fakt mojego ubioru, ale wcześniej nie przemyślałam tego, gdzie idę - wybrałam się w sukience. Bardzo się cieszę, że mogłam zobaczyć ten spektakl, żałuję tylko, że nie mogłam zobaczyć innego, w którym grały znajome mi osoby - Spisek manekinów.
Komentarze
Prześlij komentarz
Przeczytałeś moją recenzję/post? Podziel się swoją opinią. Za każde pozostawione tutaj słowo z całego serducha dziękuję! :)