Chcewajki książkowe
Witajcie!
Dzisiaj pragnę zaprezentować kilka książek (początkowo myślałam o dziesięciu, ale wybrałam te najbardziej must have i oto są), które bardzo chciałabym posiadać na swojej półce. Zbliżają się moje urodziny, a i do świąt pozostał miesiąc, więc postanowiłam zaprezentować te pozycje, które mnie kuszą już od dawna, lub też dopiero zaczęły. Nigdy nie mam dość nowych książek i chętnie je przyjmuje, a nieraz to trzeba mnie siłą odciągać od półki (o czym przekonał się już doskonale mój D.) w sklepie. Nie przedłużając zapraszam do kilku najbardziej pożądanych przez mnie książek.
Zacznę od książki polskiej autorki, której twórczość bardzo chcę poznać. Pozycja zaintrygowała mnie bardzo po recenzji Esy i od tej pory usilnie rozglądam się za tą pozycją. Jest to Inframundo M.A. Trzeciak. Książkę tą bardzo chcę przeczytać i z chęcią zobaczyłabym ją na swojej półce.

Kryminały, thrillery to książki po które sięgam chętnie. Jakiś czas temu skusiłam się na zakup pozycji pod tytułem Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet. Jako, że nie lubię zaczynać książki, której kontynuacji nie mam na półce, a jest ona dostępna na rynku. Dlatego też Dziewczyna, która igrała z ogniem oraz Zamek z piasku, który runął należą do moich chcewajek. Jest to trylogia, która zbiera wiele pozytywnych opinii i którą warto poznać, dlatego chciałabym, aby dopełniła się moja półka o te dwa tomy.

Dawno, dawno temu wspominałam o książce Chata, którą czytałam równie dawno. Wiem o istnieniu kolejnej części, którą to bardzo chętnie bym przygarnęła. Są to Rozdroża, mam nadzieję, że i ta powieść wywoła we mnie tyle emocji, ile Chata.


Jest jeszcze jedna książka Stephena Kinga, którą chętnie bym przygarnęła. Mowa tutaj o najnowszej powieści króla horroru, czyli Przebudzenia, książka ta bardzo mnie intryguje i zastanawia. Oczekiwałam jej chyba bardziej, aniżeli znajdującego się już na mojej półce Pana Mercedesa, który jakiś czas już czeka na swoją kolej.
Jestem w trakcie czytania książki Łukasza Orbitowskiego Zapiski nosorożca, która mnie powala, dlatego też z przyjemnością zapoznałabym się z innymi książkami autora. Najbardziej przywołuje mnie ta najgłośniejsza, czyli Szczęśliwa ziemia.
A Wy czytaliście, którąś z tych książek? A może też chcielibyście posiadać na swojej półce którąś?
Życzę abyś przynajmniej przygarnęła z połowę tych swoich chciewajek :)
OdpowiedzUsuńProzę Marty A. Trzeciak polecam Ci bardzo. A sama pragnę nowego Kinga!
OdpowiedzUsuńTrylogia Millenium mnie zawiodła niestety... ale tobie życze, żeby ci się spodobała ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Larsson i King to autorzy godni ,,chciejki" :) Mnie ich powieści zachwyciły.
OdpowiedzUsuńOd chwili, w której pierwszy raz obejrzałam "Zieloną milę" marzę o tym, aby przeczytać książkę :) Chętnie widziałabym ją w swojej biblioteczce :)
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com/
Mam tak samo jak Ty :), choć Kinga swoją drogą uwielbiam :)
UsuńKing i Hołownia - te dwa nazwiska przykuły moją największą uwagę :)
OdpowiedzUsuń