Stephen King - Carrie

Czy chciałbyś/chciałabyś mieć zdolność manipulacji przedmiotami tylko wyłącznie za pośrednictwem umysłu? Wielu z nas z wygody pewno odpowie na to pytanie twierdząco, ale wielka moc wiąże się z wielką odpowiedzialnością. Nieopanowany dar może doprowadzić do katastrofy, bo brak kontroli jest równoznaczny z tragedią (w większości przypadków). Dzisiaj będzie o Carrie”  Stephena Kinga, ciekawi?


Do „Carrie” przymierzałam się od bardzo dawna, ale bardzo chciałam mieć na półce tę pierwszą książkę Kinga, więc dopóki jej nie miałam, nie zamierzałam czytać. W końcu Ola wyczaiła okazję i zakupiła „Carrie” (nie żeby wcześniej były, ale Ola wybredna i okładki z najnowszej ekranizacji nie chciała). Nie oczekiwałam cudów, wielkiego „wow”, czy czegoś podobnego, wiedziałam czego mogę się spodziewać po Stephenie Kingu, ale jakie są moje wrażenia po „Carrie” ?

Carrie jest szkolnym pośmiewiskiem. Nielubiana nastolatka jest praktycznie sama ze swoimi problemami, jej matka zagania dziewczynę do ciągłych modlitw. Carrie nie wie, że posiada niezwykły dar, który jej matka utożsamia z dziełem Szatana. Kiedy dziewczyna pada ofiarą żartu kolegów w mieście rozpętuje się piekło.

„Carrie” do najgrubszych książek nie należy, akcja jest szybka i można ją przeczytać w mgnieniu oka (wierzę, że gdyby nie nauka czytanie jej poszłoby mi szybciej). Wciągnęłam się w historię i trochę byłam zawiedziona, że to już koniec. Z drugiej strony, jednak nie oczekiwałam zbyt wiele i było to słuszne posunięcie, bowiem ani nie przeżyłam zawodu, ani wielkiego odkrycia. Warto było jednak w końcu poznać historię Carrie. Może to dziwne, ale było mi żal głównej bohaterki, bowiem nie miała nikogo z kim mogłaby porozmawiać o tym co ją trapi, a w końcu padła ofiarą własnej mocy i innych.

Po raz kolejny mogę powiedzieć, że nie zawiodłam się na Stephenie Kingu, co prawda książka już swoje lata liczy to jednak cieszę się, że przeczytałam ją dopiero teraz. Mogę tylko polecić, bo po tę książkę króla horroru sięgnąć warto. Krótka, niekoniecznie lekka i przyjemna, ale na pewno wciągająca i intrygująca.


Komentarze

Popularne posty