Prezentownik książkoholika

Dzisiaj chciałabym opisać kilka prezentów, które ucieszą nie jednego książkoholika. Jest to lekko subiektywna lista, ale nie można całkowicie obiektywnie spojrzeć na kwestie prezentowe. Może jednak komuś moja mała lista się przyda. Spokojna głowa, nie będzie samych książek! Kwestia znalezienia prezentu dla kogoś kochającego książki jest niezwykle trudny, można książkę zdublować, albo nie trafić w ulubiony gatunek [nie każdy czyta wszystko].

Jeśli nasz zapalony czytelnik jest na początku swojej bibliofilskiej drogi to dobrym rozwiązaniem będzie zakup dla niego półki, bądź regału na nowe pozycje. A regały nie muszą być nudne! I taką półkę można wykonać samemu np. z drabiny!
Niekiedy naszemu czytelnikowi brakuje kubków do picia cudownych gorących naparów, szczególnie w okresie zimowym. Warto sprezentować mu ciekawy kubek, który umili mu lekturę. Ten znajdujący się poniżej możecie znaleźć w serwisie Lubimy Czytać, ale takich miejsc znajdziecie bez liku.
Jeśli nasz książkoholik dużo podróżuje, a wciąż dziwnym trafem nie ma, czytnika e-booków warto mu go sprawić. Przynajmniej w podróż będzie mógł zabrać więcej, niż jedną książką nie taszcząc grubych tomisk.
Zawsze też można kupić książki, ale ciekawą alternatywą mogą być kolorowanki tematycznie związane z jakąś powieścią, na przykład Fantastyczne zwierzęta i jakie znaleźć lub Opowieść Wigilijna w postaci kolorowanki.

Można by znaleźć jeszcze więcej propozycji, ale ja wybrałam tych kilka, które mnie szczerze by ucieszyły. Ostatnimi czasy ciężko mi znaleźć rzeczy, które najbardziej by mnie uszczęśliwiły. A czy Wam któryś z moich pomysłów wydaje się ciekawy i chętnie komuś podarowali albo sami chętnie otrzymali? 

Komentarze

Popularne posty