Kilka ciekawostek na mój temat

Pomiędzy recenzjami postanowiłam przedstawić Wam po raz kolejny kilka ciekawostek na temat mojej osoby. Poprzedni tego wpis pojawił się 13 października 2015 roku, a od tego czasu sporo ciekawego można dodać. Zmieniło się sporo, a taki offtopowy post czasami się przyda. W poprzedniej odsłonie mówiłam m.in. o mojej miłości do kotów, czy kolekcji biletów i torebek, a także o tym, ze nie oglądam telewizji. Tym razem powiem Wam o...


Fakt #1 Mam zapędy do szycia, szydełkowania itp. czynności, ale mam słomiany zapał i nie potrafię zabrać się za naukę tych wymienionych czynności.

Fakt #2 Choć zaczęłam kurs na prawo jazdy cztery lata temu, dalej nie posiadam tego dokumentu. Tak się kończy, kiedy brakuje czas na zapisanie się na egzamin praktyczny... jeździć umiem, ale cóż dokumentu brak.

Fakt #3 W październiku 2016 roku wzięłam ślub, jeszcze do niedawna (no dobra 3,5 roku temu, zresztą nawet i po zaręczynach nie było to takie wiadome) wydawało mi się, że tak szybko to nie nastąpi.

Fakt #4 Niedługo na świecie pojawi się nowy człowiek, już się pojawił, ale jeszcze nie zdążył ujrzeć naszego świata. Niespodziewanie, ale bardzo chciany młody człowiek. Nie mogę się doczekać! Wiem, że moje życie mocno się zmieni i odbije się to również na blogu, ale zamierzam połączyć macierzyństwo z blogowaniem. Lubię czytać książki i pisać tego bloga, więc jeszcze nie zamierzam go opuszczać.

Fakt #5 Mam bzika na punkcie zegarków na rękę i to stosunkowo nowy bzik, jeden to dla mnie za mało. Trzeba sobie urozmaicać.

Fakt #6 Nie posiadam prawa jazdy, ale jestem właścicielem samochodu! I wiecie nie współwłaścicielem, ale głównym właścicielem. Mam nadzieję, iż kiedyś usiądę w cudownym W124 za kierownicą.

Fakt #7 Zaczęłam słuchać rapu i bardzo rzadko sięgam po muzyką rockową, o metalowej nie wspominając. Dawne ulubione zespoły poza RHCP i 30 Seconds To Mars (które wciąż dosyć często słychać w moich głośnikach), są praktycznie przez mnie nie słuchane. W moich głośnikach gości rap chrześcijański, niedawno opowiadałam Wam o albumie Atomistyka, pisząc ten post przesłuchuje nową płytę Tau - On.

Fakt #8 Powoli staję się planszówkoholikiem, uwielbiam grać w gry planszowe. Powoli zbieram(y) kolekcję.

Fakt #9 Masowo wywołuje zdjęcia, nie lubię oglądać zdjęć na komputerze, ale właśnie w wersji papierowej, namacalnej. Zawsze zbieram sobie większą ilością i potem je wywołuje, robię to ze względów praktycznych, żeby nie biegać z kilkoma zdjęciami do wywołania.

Fakt #10 Zbieram stare aparaty, te działające i nie. Niektóre pełnią funkcję wyłącznie dekoracyjną, inne są czasami używane. Poluję na aparat dwuobiektywowy, ostatnio widziałam taki na giełdzie staroci, ale nie miałam przy sobie gotówki.

Ostatnim razem było 20 faktów, tym razem zebrałam dla Was 10, żeby się powtarzać. Coś Was z tego zaskoczyło?




Komentarze

  1. Gratuluję! Czekają Cię zatem wielkie zmiany. Życzę aby te najblizsze 9 miesięcy i kolejne były takie, jak sobie wymarzysz :) Co do planszówek, też bardzo je lubię. Giercujemy co jakiś czas. Kupujemy, wypożyczamy, sprzedajemy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostało mi już bardzo niewiele do przywitania na świecie nowego człowieka, ale bardzo dziękuję:)

      Usuń
  2. Chyba nic nie jest dla mnie zaskoczeniem ;) Październik rządzi! <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Przeczytałeś moją recenzję/post? Podziel się swoją opinią. Za każde pozostawione tutaj słowo z całego serducha dziękuję! :)

Popularne posty